Konwój bardzo dobrze zorganizowany, ale niektórzy gracze zdołali na tyle uprzykrzyć rozrywkę, że Red Squirrels po prostu zatrzymało się na stacji i opuściło konwój. Precyzując chodzi o Ridos'a z Master Trans'u - chłopie, wiem z wypowiedzi kolegów na forum nie jesteś zbyt ogarniętą osobą, ale kurcze, tyle razy było mówione, że nie wyprzedzamy na konwoju, że trzeba zachować dystans, a Ty mimo wszystko "robiłeś swoje". Wyprzedzałeś Nas, waliłeś, bo dystansu nie zachowałeś... brak słów. Armagedon'owi bardzie serdecznie dziękujemy za możliwość uczestniczenia w konwoju - następnym razem zgłosimy się w terminie, co mam nadzieję uchroni Nas częściowo od "wypadków losowych", czy braku mądrości niektórych graczy. Pozdrawiam.