Malanoś

Fajnie było pomimo ostatniego miejsca Następnym razem nie przeszarżuje XD

Postój będzie koło Kiel.

Ehhhh nie dojdziemy w tym temacie do ładu, bo to jest temat o którym można mówić godzinami. Nie powiedziałem że każdy jest niewinny. Chodzi mi poprostu o stosunek adminów do graczy. Przykład? Jak to stwierdziło pare osób, coraz rzadziej pojawiają się kicki. W większości lecą bany. Nawet za błahostki. Moja sugestia polega na tym by zmienić albo nastawienie graczy do adminów, albo adminów do graczy. W sumie te dwie sugestie opierają się na sobie. Ale ja nie jestem w zarządzie Multiplayera więc nie będę mówić co macie robić. Jak uważacie, że wszystko jest ok i nie potrzeba zmian, nie mam nic do dodania.

Mało pochlebny? Jeżeli administracja nie chcę zmian, nic nie poradze. Ale polecam link: http://strawpoll.me/4358579/r. Konkrety masz w liczbach. Nie jestem sam w moich przekonaniach Pozdrawiam.

Dokładnie Vaiarek.

Vodka nie chce mi sie powtarzac. Zwrocilem uwage na opoznienie w odwolaniach, no i ogolnie coraz czestsze niesluszne banowanie. Tyle. Wszystko napisane w poscie. Ankieta i rezultat tez daje do myslenia.

https://youtu.be/B47qxXn5ToU Link do jednego z filmow z nierozpatrzonych raportow.

Jutro przejrze 220 zgłoszeń i znajde moje jeśli o to chodzi. No i dodam te 3 z dzisiaj.

WooQash dobrze gada. Pjona.

Od poczatku tego roku spotkalem JEDNEGO admina ktory byl przyjazny i kickowal trolli ramujacych konwoj. Jednego. To chyba cos znaczy.

Kogo? Mojej firmy. Pomimo udokumentowanego odwolania 2 tygodnie bana przeminely bez echa. Tak samo dzis. Jaki jest sens dania 2 osobom bana na 3 dni a jednej na permamenta za to samo w dodatku nieslusznie przesadzone zdarzenie? Zreszta i tak jak sie odwoła to nikt tego nie rozpatrzy.

I <3 Vodka co do twojego komentarza... Poprostu napisałem, że mam zastrzeżenie co pracy administratorów. Ich stosunek do graczy i wizerunek zmienia sie na gorsze. A co powiesz o apelacjach ktore są ale ich defakto nie ma?

NIe chodzi o olewanie a jakość wykonywania pracy. NIe chodzi o olewanie a jakość wykonywania pracy.

Odniosłem się do pierwszego przykładu z oddawaniem, bo każdy ma to na sumieniu.

Witam. Mój post pewnie rozejdzie się większym lub mniejszym echem, ale nie dbam o to. Ja jako moja osoba oraz zapewne wiele osób które przeczytają ten post się ze mną zgodzi, więc bez długiego wstępu zaczynam. I mówiąc "zastrzeżenie" nie mam na myśli części typowo teoretycznej. Pierwsze zastrzeżenie jakie mam odnosi się do pracy adminów. Od dłuższego czasu zauważam tendencje szkodzącą społeczeństwu graczy. Coraz częściej spotykam się z sytuacjami wyglądającymi mniej więcej tak: Wyjeżdzam w spokojną trasę, jadę 70-80kmh po drogach Skandynawii. W pewnym momencie pojawia się typowy Troll. Wyprzedza i zajeżdza drogę jadąc 110kmh(może i więcej jak jest z górki). Co robię? Oczywiście jak regulamin multiplayera nakazuje- reporcik. Jadę za delikwentem 5minut... 10... i nic. Postanawiam się mu odwdzięczyć bo cały czas robi alt+tab. Zajeżdzam mu drogę i nagle W CZARODZIEJSKI SPOSÓB pojawia się Vel Admin mówiący mi, że robię źle. Zazwyczaj kończy się na taktycznym kicku lub banie(zazwyczaj tym drugim,bo przecież admini są nieugięci i przestrzegający swoich paragrafików zapisanych na wydrukowanej kartce papieru). Nie rozumiem takich rzeczy. Jeździ masa trollów. MASA. I coraz częściej spotykam się z zjawiskiem gdzie nawet człowiek dostaje kicka pomimo że NIC(powtarzam NIC) nie zrobił. A troll jedzie dalej. To sens adminów na serwerze polega na karaniu niewinnych czy typowych trolli? Nie wspominam już o sytuacji którą zastałem dzisiaj gdzie człowiek zepchnął mnie i moich ludzi do rowu po czym 2 moich pracowników dostało bana na 3 dni a nawet jeden na bana permamentnego (a defakto robił to samo co dwoje pozostałych, stał na trawie)! Dlaczego spytacie? No bo go blokujemy. Jak można blokować człowieka który zepchnął wyprzedzających przepisowo ludzi i w dodatku leżącego na boku? Paranoja. Drugie zastrzeżenie. Jak się dostanie niesłusznie bana co trzeba zrobić? Udać się do działu "Ban Appeal". Dobre Ci sobie. Składałem w ów miejscu DWA appeale. Żaden nie został nawet przeczytany przez 4 dni(bo na tyle były te bany). Wyjaśnijcie mi jedną rzecz. Najpierw dostaje się bana w sumie za pierdołę i chęć dalszej jazdy bez ów delikwenta, a następnie nie można się od tego odwołać. Jaki w tym sens? Trzecia sprawa. Może się mylę, jeśli tak to mnie sprostujcie. Od pewnego czasu zauważam zjawisko tworzenia się jak to nazywam "Elity Multiplayera". Jest to grupa osób(firm) które dostają specjalne przywileje. Nie tylko odnoszące się do tego co napisałem wyżej. Co to powoduje? Odpowiedź jest prosta. Podział na mieszczan i szlachtę. Dobrze rozumiem, że część firm i osób zasłużyła sobie na lepsze traktowanie,no ale bez przesady. To by było na tyle. Zachęcam do wyrażenia opinii na temat mojego wywodu. PS: Dorzucam ankietę. http://strawpoll.me/4358579