Zakaz jazdy poboczem

[WooQash]

Może i ja się wypowiem.

Wyprzedzanie na landówce śmierci jest zabronione tylko w przypadku kiedy jest duży ruch lub jak kto woli (zgodnie z regulaminem) jest zmniejszona ilość FPS'ów. Wiadomo, że niektórzy mają lepsze sprzęty, a inni gorsze i jednemu wyprzedzanie zajmie 10 sekund, a drugiemu 30 sekund bo liczba FPS będzie mniejsza, a czasami wystarczą 2 sekundy różnicy aby nagle spotkać z przeciwka kogoś innego.

Jeżeli wyprzedzacie (dotyczy to wszystkich sytuacji na landówkach) tak, że nie zmuszacie kogoś do nagłego hamowania (osoby wyprzedzanej, czy też z przeciwka), nie zajeżdżacie mu drogi, nie rammujecie go czy też nie jedziecie na czołówkę to możecie wyprzedzać. Wszystko zależy od warunków na drodze czyli czy są zakręty, jakieś górki czy cokolwiek i widzicie, że nie ma nikogo z przeciwka i dacie radę np. koleś jedzie 60-80km/h a Wy macie zamiar cisnąć te 120km/h to spoko, ale jeżeli ktoś ciśnie 150km/h, a wy 160km/h no to wtedy jest ostra jazda bez trzymanki i wtedy mogą zacząć się schody, bo przy takiej prędkości pojazdy z przeciwka będą szybciej się zbliżały (a też nie mamy pewności czy osoba z przeciwka nie pojedzie 160km/h), ale też i samo wyprzedzanie będzie trwało długo przy różnicy 10km/h.

 

Sam osobiście jeżdżąc radiowozem na landówce nawet w godzinach szczytu jestem w stanie wyprzedzać osoby, które jadą max. te 80km/h, bo czym szybciej tym już nie jestem tego pewny, że zdążę się rozpędzić i schować na czas zanim coś się nie pojawi z przeciwka. Jeżeli jestem w stanie wykonać manewr i nie zajechać komuś drogi czy też nie walić na czołówkę to mogę, ale jeżeli miałbym się wciskać na żyletki to zwłaszcza na landówce śmierci można już za to zgarnąć bana.

 

Jeżeli chodzi o wyprzedzanie poboczem, tutaj już nie ma w ogóle taryf ulgowych. Pobocze jak sama nazwa wskazuje to nie droga i tamtędy się nie wyprzedza, zwłaszcza nie jedzie się tam powyżej 100km/h, bo jest to część nieutwardzona, zazwyczaj trawiasta w dodatku bardzo nierówna. Już wiele razy widziałem takie pojazdy, które wyprzedzały poboczem powyżej tej stówki i zazwyczaj kończyło się to tragicznie, bo wpadały nawet w mało widoczne dołki czy górki, które powodowały, że traciły panowanie nad samochodem czy też zestawem, które łamały się, rammując przy tym inne osoby, które jechały prawidłowo. To jest już niebezpieczna jazda. Co innego gdy ktoś blokuje drogę, a jest możliwość ominięcia poboczem, wtedy przy zachowaniu ostrożności (czyli zwalniając do rozsądnych prędkości) nie można dostać bana, bo w sumie ktoś inny blokuje drogę, a my jej blokować nie chcemy i nie chcemy tworzyć korków itd. W takim przypadku ok, ale na pewno wyprzedzać poboczem (nawet powoli) nie wolno kiedy jest korek, zwłaszcza w okolicy stacji benzynowych czy też skrzyżowania z autostradą na landówce śmierci.

 

Co do wyprzedzania poboczem na autostradzie, wydawałoby się, że jest to równie niebezpieczne i zakazane. Niestety, swego czasu miałem sytuację, że pewna osoba wyprzedziła mnie na powierzchni wyłączonej z ruchu na wiadukcie w Niemczech i o mało nie doprowadziło to do kolizji kiedy chciałem wrócić na skrajny prawy pas za wiaduktem. Taka osoba dostała bana, co jak się później okazało było niesłuszne z mojej strony i rzekomo nawet kickowanie w takim przypadku może być niestosowne. Nie mniej mnie osobiście ostro razi takie zachowanie i wyprzedzać poboczem na autostradzie gdzie zazwyczaj są min. 2 pasy ruchu to jest absurd i niedorzeczność. Sam osobiście odradzam tak robić, no chyba, że tak jak na landówce, ktoś blokuje drogę i jedynie można pojechać poboczem zachowując ostrożność.

Co do uciekania na pobocze w momencie kolizji. Jeżeli widać, że ktoś hamuje i robi to cały czas ale brakuje mu miejsca aby nie władować się komuś w tył, to owszem można, ale wiele osób tak się właśnie tłumaczy, ale potem na nagraniu ich światła stopu nie palą się i jadą tak na prawdę dalej. To już jest wyprzedzanie, bo jeżeli ktoś próbuje faktycznie hamować to zatrzyma się w miejscu do zera i będzie chciał wrócić bezpiecznie na swoje miejsce, a nie wpychać się na chama. Czasami zdarza się, że ktoś jedzie za szybko i nie przewidzi sytuacji na drodze, albo jedzie za blisko kogoś. No to już zależy od sytuacji tak na prawdę. Jak się mówi 10 mniej ratuje życie i w grze jest to samo. Czasami nie warto jechać nadmierni szybko zwłaszcza jak się nie czuje dobrze ciężarówki czy samochodu. Zawsze się mówi o tym, że w Scoutach są słabe hamulce. No może i są, ale po to dany gracz kieruje tym ustrojstwem aby myślał na drodze a czasami nawet za innych.

[Bandero]

Więc punktu w regulaminie nie dodajemy bo jest to w przepisach ruchu drogowego, ale pamiętajmy że jest to gra i nie zawsze taka osoba zostanie zbanowana. Niektóre sytuacje mogą nadawać się tylko i wyłącznie na kicka. 

 

Odrzucam.