V Konwój Przyjaźni - Jedziemy do Francji!!!

[Adek09pl]

Witam Mam pytanie, czy mogę wziąć udział jako kierowca indywidualny w konwoju? Posiadam DLC Going East. Bardzo proszę o odpowiedź, ponieważ chciałbym jechać w dzisiejszym konwoju Pozdrawiam

[Dawidor Games]

Tak możesz

[Adek09pl]

Dzięki za odpowiedź Dawid Więc raczej pojawię się w dzisiejszym konwoju

[maxymiliano]

Wrazenia z konwoju?? Była dobra atmosfera. Niestety randomy nie sluchaly sie i byl balagan wielki. sam mialem lacznie 456 uszkodzen ale co tam . Ogulnie poprzednia edycja lepsza

[wwwkacper8]

Wrazenia z konwoju?? Była dobra atmosfera. Niestety randomy nie sluchaly sie i byl balagan wielki. sam mialem lacznie 456 uszkodzen ale co tam . Ogulnie poprzednia edycja lepsza

Zgodzę se w pewnym momencie coś się popsuło ale aż tak źle nie było Postaramy się zrobić lepszą następną edycje

[exemor366]

No i po wielu perypetiach dojechaliśmy dzieki i szerokości .

[Rufusik]

Maxymiliano, prawda jest taka że randomy były w grze, a nie na tsie. Ciężko pisać i jechać było. Oczywiście to ich wina, mogli wejść i chociaż słuchać co się dzieje. 

Sam starałem się stosować do regulaminu, trzymać szyk, etc. Na tsie był jarmark i nikt nie zaprzeczy kto był że tak było Firmy rozmawiały między sobą, były pytania, szum i szary użytkownik nie mógł tego przejść Dodatkowo miał za nami jechać jako ostatni pilot(według rozpiski w tym wątku)a tak chyba nie było Koniec konców sam nie skończyłem konwoju, przez randomów... Niemniej jednak fajnie wspominam jazdę, podziękowania dla organizatorów za pomysł, prowadzenie, staranie się o ogarnięcie tego bałaganu w grze i na ts. Super robota, widać było pasję i zaangażowanie Z uśmiechem wybiorę się na kolejną edycję tego lub innego, powodzenia i pozdrawiam!

[Roman [PL]]

Rufusik , nie zgodzę się z tobą że randomy robiły problem , bo sam jechałem w tej grupie i od warszawy do niemiec było spokojnie , problem był dopiero jak połowa zjechała za pilotem nie tam gdzie mieli i od tego momentu był bałagan (każdy miał gonić pozostałych i wyszło z tego że ja sam na stacji w niemczech nie wyhamowałem i znalazłem się na samym początku.)To że był problem że latały naczepy na autostradzie to była wina serwera nie graczy.

 

Jak piszesz że randomy to problem a niejaki GRUBY z Risa to wyczyniał takie żeczy aby tylko do swoich dojechac to się w pale niemiesci .

 

Teraz uwaga do Pilota jak jedziesz jako pierwszy to nie mów na autostradzie teraz w prawo a pózniej w lewo a nastepnie prosto tylko mów na jaką miejscowość i numer drogi jechać bo ci na końcu się gubią i pózniej są problemu, (tyczy się to jak mijasz kilka zjazdów na raz)

[Miszel215]

RomanPL, zatrzymałem się z powodu awarii silnika. Przy okazji spojrzałem na mapę jak dojechać do drogi nr 4 bo przez przypadek zjechałem za wcześniej, nie stanąłem na zjeździe ani zaraz za zjazdem z autostrady tylko kawałek dalej, że każdy miał możliwość mnie ominięcia, w dodatku miałem włączone awaryjne. W końcu jak mi się udało uruchomić silnik pojechałem dalej normalnie.

Ty również nie byłeś ideałem tego konwoju.

[arusf2011 [PL/EN]]

A więc...
Czas na podsumowanie Głównego Organizatora V KP.
Czy było gorzej w stosunku do poprzedniej edycji? Ciężko jest określić.
Ze względu na to, że dużo się podziało, postanowiłem, że rozdzielę swoją wypowiedź spoilerami, by łatwiej można było poczytać.
Jest to spowodowane tym, że najwięcej zdarzeń odbyło się już w trasie.
 
Część Pierwsza - Rozpoczęcie konwoju

Na rozpoczęciu konwoju pojawiło się prawie 50 osób.
Niestety - co niektórym komputery zaczęły lagować, że aż głowa boli, z związku z czym wyruszyliśmy w nieco mniejszej grupie (niż ilość osób, która się pojawiła ogólnie na miejscu zbiórki)
Nie pojawiły się dwie firmy - Red Logistic oraz Roxa Spedition.
Na konwoju pojawiła się na początku firma Polski Transport Narodowy, ale z przyczyn nieokreślonych nas opuściła.
Równo o 19:05 wyruszyliśmy ze stacji benzynowej z początkową prędkością 30 km/h, by konwój mógł wyjechać.
Niestety doszło do pierwszych stłuczek oraz losowych rammerów.
Próbowaliśmy reportować tych graczy - niestety bez skutku.
Na szczęście potem już mogliśmy jechać bez większych przeszkód (z prędkością 80 km/h) do Poznania.
Tam dołączyli co niektórzy gracze nieposiadający DLC Going East!
Praktycznie wszystko było dobrze, choć do czasu...

 
Część Druga - W trasie do Paryża - Niemcy i pierwsze przeszkody

Po ustaleniu ostatnich rzeczy postanowiliśmy wyruszyć z Poznania i znów tak jak wcześniej - zrobić tak, by konwój się rozciągnął.
Zgodnie z sugestiami uczestników, którzy byli na TSie, zwiększaliśmy stopniowo prędkość, by przed granicą osiągnąć ok. 50 km/h.
Za granicą rozpędziliśmy się do prędkości 80 km/h.
Wszystko było w miarę dobrze, ale niestety w jednym miejscu konwój się rozdzielił.
Potem zaczęły się pierwsze głupie decyzje, pierwsze momenty zwątpienia.
Z związku z tym, że musiałem pilnie opuścić konwój, przewodniczenie przejął Givster z firmy RISA, a następnie - wwwkacper8.
Po moim powrocie doszło do pierwszych stłuczek i niestety skończyło się odwiedzeniem serwisu oraz "gonieniem" konwoju.
Ostatecznie ustaliliśmy, że na stacji nad Dortmundem, a pod Osnabruckiem zrobimy postój.
W tym czasie ja mogłem spokojnie dojechać i (niestety) podjąć głupią decyzję przejechania przez dziurę.
Wtedy też jeden z randomów, który nagrywał swoją jazdę (lub w tamtym momencie) nagrał taki filmik, postanowił zgłosić to zdarzenie tzn. jazdę pod prąd do IGA.
(W tym momencie chciałbym przeprosić wszystkich, którzy otrzymali ten ban.)
Na szczęście konwój odbywał się dalej.
Odbył się konkurs, którego nagrodą było DLC Polish Paint Jobs, ufundowane przez administrację ts.dragonoffire.pl .
Konkurs wygrał gracz LAA Trans | Dominik. Gratulujemy!
Po tym konwój ruszył i tu znowu był problem.
Zgodnie z regulaminem była ustalona kolejność, choć nie wszyscy się jej trzymali.
Z związku z czym konwój został pofragmentowany.
Niestety wtedy też na TSie zaczął się robić bałagan.
Zostały też podejmowane przeze mnie dziwne decyzje, które były skutkami mojego zdenerwowania.
Ostatecznie - po ogarnięciu chaotycznej grupy ustaliliśmy, że wszyscy pojawimy się na granicy tam, formując większą grupę, wyruszymy już zgodnie z kolejnością.
Niestety - dalej nie panował porządek.
Potem po raz kolejny poddałem się.
Na szczęście po rozmowie z Master_PL oraz współorganizatorem powróciłem z powrotem i po raz trzeci i ostatni ustaliliśmy, że staniemy na stacji na A5 (Belgia).
Stamtąd po raz ostatni ruszyliśmy.
Na szczęście od tego momentu było już tylko lepiej.
W międzyczasie tego chaosu do konwoju dołączył kierowca z firmy PTN, co też wprowadziło małe zakłopotanie.

 
Część Trzecia - Francja i zakończenie

Ku mojej radości - udało się dojechać do Paryża.
Wprawdzie z małymi problemami, ale się udało.
Tam postanowiłem uczcić minutą ciszy wydarzenia, które miały miejsce właśnie w mieście, którego charakterystycznym obiektem jest Wieża Eiffla.
Ku mojemu zdziwieniu firmy będące na TSie chwaliły konwój, choć (jak wiem) było też wiele błędów.

 
Podsumowując - wyruszyliśmy w dużej grupie, skończyliśmy też w dużej grupie.
Dziękuję wszystkim, którzy w ogóle dojechali z nami do końca.
Jednocześnie przepraszam wszystkich, którzy otrzymali bana od IGA.
Spróbujemy to wyjaśnić i (jeśli wszystko pójdzie dobrze) bany zostaną anulowane (choć od razu mówię, że jest niewielka szansa na to, by tak się stało).
VI edycja KP ( w moim odczuciu) będzie jak... prezent na święta.
Reklama jej pojawi się za niedługo.
Dziękuję wszystkim firmom, które przyjęły zaproszenie.
Prosimy też o odpowiedź tych firm z opinią nt. konwoju (wiadomości zostały wysłane).
Życzymy wszystkiego dobrego i do zobaczenia za niedługo.

 

Miłego "truckowania"!

[Pytajnik [PL]]

Podziękowania i pozdrowienia dla organizatorów i uczestników konwoju

Dla mnmie konwój zakończył się koło Magdeburga. Gra się zawiesiła, potem jakieś problemy z połączeniem i odpuściłem

Do zobaczenia na kolejnych konwojach

[Wexu]

Przenoszę do minionych imprez i konwojów.