No niestety, co się stało to się stało, czasu nie cofniemy... Boli mnie tylko to że przez tą akcję którą odwalił Paweł z Adrianem został zdeptany wizerunek naszej firmy, teraz ludzi dosłownie nam plują w twarz co jest bardzo przykre, będziemy musieli bardziej uważać na osoby które rekrutujemy, jak to mówią, człowiek uczy się na błedach. Przepraszam z całego serca za zaistniałą sytuację i chciałbym tylko prosić aby nie oceniać książki po okładce bo to jest w zasadzie pierwszy taki ,,odpał" w firmie, szkoda tylko że rozniósł się na tak dużą skalę, jeszcze raz przepraszam i życzę wszystkim szerokości /Szef Q-LOG