Dawidron

Podróżując wzdłuż rzeki, można zaobserwować wiele pięknych krajobrazów, szczególnie we Włoszech. Trasa przebiega błyskawicznie, ze względu na mały tonaż - są to jedynie kwiaty doniczkowe ważące 3 tony. Niedługo mała przerwa i powrót na trasę!

Przy tak pochmurnej pogodzie humor od razu spada... Stefan podjął się takiego zadania z całkiem ciekawie prezentującym się ciągnikiem marki DAF. Na pace wiezie niebezpieczną substancję, jakie są środki łatwopalne. Podczas przejazdu przez granicę służby monotonnie sprawdzały wszystkie dokumenty, co zajęło im ponad godzinę. Spóźnienie gwarantowane...

Jechaliśmy z Lublina do Graz w kolejnym pięknym konwoju, który przebiegł w bardzo przyjaznej atmosferze. Ogólnie trasa składał się z landówek, więc jesteśmy zadowoleni z przebiegu tego konwoju.

Dawidron za kierownicą, wszystkie laski krzyczą. Szef wiezie dostawę do jakiegoś lumpeksu na terenie Czech.

Dawidron, Poka Poka, LuksonPL, Miauczy, Hauczy! i Stefalski w końcu razem w jednej trasie. Jechali z Monachium do Bukaresztu, trasa przebiegła bez komplikacji. Wieźli mąkę do sklepu spożywczego.

Djerby i jego zwierzaki. Po raz kolejny ratujemy krowy przed ubojem, naszym zdaniem jest to szczytny cel, który będziemy dalej wykonywać.

Podczas zlecenia do Francji wystąpił niespodziewany wypadek przed miejscowością Pau, na szczęście cysterna jechała już pusta, więc nie nastąpił poważny wybuch. Wszystkie jednostki zostały już zawiadomione, zapewne zaraz po ich przyjeździe nastąpią utrudnienia w ruchu drogowym.

Mieliśmy konwój firmowy, który przebiegł pomyślnie. Jechaliśmy z Berlina do Paryża, a prowadził nas Poka poka, który próbował swoich sił w pilotażu. Ogólnie nie było źle.

Dziś jest Black Friday! Z tej okazji Miauczy, Lukson oraz Kfiatuszek muszą dojechać z elektroniką do sklepu. Czasu zostało mało, a ludzi chętnych na promocje ciągle przybywa. Mamy nadzieje, że wam udało się coś kupić, bo atrakcyjnej cenie.

Djerby na obwodnicy miasta Saragossa. Na pace ma 20 ton mebli do poskładania do przydrożnego sklepu.

LuksonPL razem z Miauczy, Hauczy. Jadą prosto na Węgry z bananami i jabłkami. Sklepy lubią robić transfery przez naszą firmę, gdyż bierzemy mniejszą marze niż inni. Dzięki temu ładunków jest więcej.

Dawidron wyjechał do Ameryki podbijać stan Utach. Trzeba rozwijać firmę nie tylko w Europie, aby pozyskać nowych kierowców.

W niedziele jechaliśmy konwój firmowy z Lyonu do Klagenfurtu. Trasa przebiegła pomyślnie a sami uczestnicy nie narzekali.

Dawidron razem z Powerem, pojechali na tajemny zjazd ProModsa. Zaprosili ich twórcy, aby miło spędzić czas.